Palenie liści – ryzyko kary nawet do 5 tys. zł

maciej-woryn
Oprac.: Maciej Woryn
palenie lisci ryzyko kary nawet do 5 tys zl

Krakowski magistrat apeluje do mieszkańców o niepalenie opadłych liści, oferując bezpłatny odbiór zielonych odpadów według harmonogramu. Jednak za spalanie odpadów, w tym zielonych, grozi kara grzywny do 5 tys. zł.

Niebezpieczeństwo i konsekwencje palenia liści

Palenie opadłych liści może nie tylko wpływać negatywnie na środowisko, ale także stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego. Dym i substancje toksyczne wydobywające się podczas spalania mogą powodować problemy respiracyjne u ludzi oraz szkodzić faunie i florze. Ponadto, straż miejska przypomina mieszkańcom o surowych konsekwencjach prawnych – mandat za palenie liści może wynieść nawet 5 tys. zł.

Alternatywy w sprzątaniu terenów z odpadami

Harmonogram odbioru odpadów zielonych jest dostępny na stronie Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, co daje mieszkańcom możliwość legalnego pozbycia się nadmiaru opadłych liści. Dodatkowo służby miejskie lub administratorzy terenów regularnie usuwają liście przy drogach i na osiedlach ze względów bezpieczeństwa. W przypadku parków i skwerków, opadłe liście pełnią naturalną funkcję jako warunki dla małych zwierząt lub substancję odżywczą dla gleby.

Zalecenia dotyczące sprzątania terenów

Właściciele prywatnych działek mogą wykorzystać opadłe liście do zimowania jeży lub stworzenia naturalnego nawozu – co stanowi bardziej ekologiczne podejście niż ich spalanie. Dodatkowo apeluje się o unikanie używania dmuchaw do sprzątania liści ze względu na hałas oraz zanieczyszczanie powietrza; zakaz ten dotyczy także terenów miejskich oraz jest regulowany uchwałą Sejmiku Województwa Małopolskiego.

Zarząd Zieleni Miejskiej podpisuje umowy narzucające zakaz używania dmuchaw na terenach miejskich, a za złamanie przepisów grozi kara.

Czy artykuł był przydatny?

Dziękujemy za opinię

To może ci się spodobać

POWIĄZANE

Dodaj komentarz